Zwierzaki w Szkole Policji
Fragment miasta, który zajmuje Szkoła Policji, to fragment Słupska, który nie zmienił się przez prawie 100 lat. Jest to również spokojny azyl dla wielu gatunków zwierząt, które od lat są przyzwyczajone do policjantek i policjantów.
Jednym z charakterystycznych ptaków na terenie Szkoły jest pustułka - ptak drapieżny z rodziny sokołowatych zagnieździł się na stałe w słupskiej Szkole Policji. Przedstawiciele tego gatunku znajdują się w Czerwonej Księdze - spisie gatunków zagrożonych całkowitym wyginięciem.
Ptaki tego gatunku jeszcze kilkanaście lat temu były bardzo popularne, jednak wraz z rozwojem cywilizacji ich liczebność gwałtownie spada. Charakterystyczną cechą pustułki jest możliwość zawiśnięcia w powietrzu, praktycznie w jednym miejscu. Dla obserwatora ptak wygląda wtedy jak mały helikopter. Jeśli w tym czasie wypatrzy ona zdobycz - pikuje w dół, aby upolować swoją ofiarę.
Od wiosny do jesieni, wczesnym rankiem można usłyszeć ich charakterystyczny pisk. Obecność tego gatunku świadczy także o tym, że stan środowiska naturalnego w kwartale miasta, który zajmuje Szkoła Policji jest bardzo dobry. Ptaki żywią się bowiem owadami i drobnymi żyjątkami znajdującymi się w glebie.
W części nadbrzeżnej, przy rzece Słupia, można znaleźć ślady działalności bobrów.
W pobliżu budynku sztabowego, w którym na co dzień urzęduje Komendant Szkoły, spotkać można jeże. Jeże upodobały sobie pobliskie tuje i leżące pod nimi suche liście jako miejsce zimowego snu.
Znad rzeki przylatują na teren Szkoły Policji kaczki, które wysiadują tu jajka, z których wykluwają się pisklęta. Kacze mamy przeprowadzają później swoje pociechy na pobliski stawek Łabędzi, gdzie odbywają się pierwsze nauki pływania.
W ostatnich latach w słupskiej Szkole Policji rozmnożyły się wiewiórki, które praktycznie przez cały rok można wypatrzeć na dorodnych dębach szypułkowych, kasztanowcach Baumana i tulipanowcach.