Dzień pamięci o poległych kombatantach
W dniu pamięci o poległych i zmarłych w misjach i operacjach poza granicami kraju (20.XII), przy grobie śp. podinsp. Andrzeja Kaczora na Starym Cmentarzu w Słupsku spotkali się policyjni i wojskowi kombatanci. Między innymi w ten sposób weterani dbają o pamięć swoich kolegów, którzy oddali życie Ojczyźnie.
Kombatanci misji pokojowych ze Wzgórz Golan, Libanu, Syrii, Iraku, Afganistanu i Kosowa spotkali się przy grobie śp. podinsp. Andrzeja Kaczora by zapalić symboliczny znicz pamięci. Okazją był ustanowiony kilka lat temu Dzień Pamięci o Poległych i Zmarłych w Misjach i Operacjach Wojskowych poza Granicami Kraju.
We wrześniu 1995 roku śp. podinsp. Andrzej Kaczor został delegowany do kontyngentu straży ONZ w Iraku, gdzie w czasie wykonywania służby w patrolu zginął tragicznie 7 grudnia 1995 roku. Był pierwszym z pięciu polskich policjantów, którzy zginęli w trakcie misji pokojowych.
Jak podkreślali sami kombatanci, dbanie o pamięć Kolegów, którzy zapłacili najwyższą cenę służąc Ojczyźnie, pozwala zachować ciągłość naszej historii a także pokazać jak ważną rzeczą jest pokój, szczególnie w czasach, gdy działania wojenne toczą się w pobliżu naszych granic.
Formację policyjną reprezentowali policyjni weterani: podinsp. Michał Jaśkowski ze Szkoły Policji w Słupsku i podinsp. Marcin Kaduszkiewicz z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku.
Podinspektor
Andrzej KACZOR
Specjalista w Inspektoracie Komendanta Wojewódzkiego Policji w Słupsku. Absolwent studium podyplomowego Akademii Spraw Wewnętrznych.
Służbę rozpoczął 16 czerwca 1984 roku. Pracował na różnych stanowiskach; zaczynając od referenta operacyjnego Wydziału dochodzeniowo-śledczego Rejonowego Urzędu Spraw Wewnętrznych, doszedł do stanowiska specjalisty Inspektoratu Komendanta Wojewódzkiego Policji w Słupsku.
W 1993 roku w uznaniu jego wysokich kwalifikacji zawodowych został wyróżniony oddelegowaniem do służby w siłach pokojowych ONZ w Jugosławii.
Jako wysokiej klasy oficer i specjalista we wrześniu 1995 roku został delegowany do kontyngentu straży ONZ w Iraku, gdzie w czasie wykonywania służby w patrolu zginął tragicznie w dniu 7 grudnia 1995 roku.
Tego dnia w miejscowości Shaqlava zamachowcy umieścili ładunek wybuchowy-pułapkę w zbiorniku przydrożnej stacji benzynowej, obok której przejeżdżały samochody patrolu pod dowództwem podinsp. Andrzeja Kaczora. Bomba umieszczona była w cysternie postawionej prowizorycznie na pustakach.
Gdy pierwszy samochód przejeżdżał obok tej stacji paliw, bomba eksplodowała odpalona prawdopodobnie drogą radiową. Policjanci znajdujący się w pojeździe, w tym podinsp. Kaczor, zginęli na miejscu. Z ustaleń śledztwa wynikało, że razem z patrolem zginęło ponad 30 pasażerów stojącego obok autobusu a także przechodnie i zwierzęta.
Za wzorowe wykonywanie obowiązków służbowych, pracę społeczną oraz osiągnięcia sportowe podinsp. Andrzej Kaczor był wielokrotnie wyróżniany nagrodami pieniężnymi i rzeczowymi.
Był inicjatorem oraz zawodnikiem szeregu imprez sportowych na szczeblu regionalnym i ogólnokrajowym (strzelanie, bieganie, pływanie). Ówcześnie nie było jeszcze zawodów w obecnej formie wyłaniających najlepszych, ale Andrzej tworzył wtedy podwaliny do tego typu dzisiejszych rozgrywek. Był również ratownikiem WOPR.
Osierocił syna. Pośmiertnie odznaczony krzyżem zasługi za dzielność.