Czterolatek z tatą policjantem mogą uratować życie
Policjanci nie tylko sami potrafią udzielić pierwszej pomocy, ale wiedze tę przekazują innym, tak by wokół nas było jak najwięcej osób, które w razie niebezpieczeństwa będą potrafiły udzielić niezbędnej pomocy. Wykładowca Szkoły Policji w Słupsku podkom. Michał Kurdziel nauczył podstaw resuscytacji swojego 4-letniego syna - Szymona.
Próbkę umiejętności, którymi dysponuje już Szymek można było zobaczyć w programie Telewizji Polskiej „Pytanie na śniadanie”. Jak podkreśla jego tata, podkom. Michał Kurdziel ze Szkoły Policji w Słupsku, Szymek z własnej inicjatywy chciał nauczyć się podstaw pierwszej pomocy, widząc jak jego tata szkoli z tego zakresu innych policjantów. Poprzez zabawę czterolatek nauczył się już niezbędnych umiejętności, a także potrafi wykorzystać automatyczny defibrylator zewnętrzny, czyli popularny AED.
Policyjni wykładowcy Szkoły Policji w Słupsku, propagują idee nauki udzielania pierwszej pomocy, także wśród dzieci i młodzieży. Przy okazji każdej edycji "Dnia otwartego" osoby odwiedzające Szkołę mogę sprawdzić swoje umiejętności na specjalnie przygotowanych stanowiskach. Policyjni ratownicy uczą także osoby, które chcą poznać podstawy działań w przypadku nagłego zatrzymania krążenia.
W polskiej Policji każdy funkcjonariusz posiada podstawowe przeszkolenie w zakresie udzielania pierwszej pomocy. Jednak wśród policjantów jest jeszcze, licząca ponad 4,5 tysiąca osób grupa ratowników, którzy posiadają certyfikat uprawniający do udzielania kwalifikowanej pierwszej pomocy.