Policyjny rajd krwiodawców
Widoki zapierające dech w piersiach, liczba wspólnie przejechanych kilometrów, zmęczeni, ale szczęśliwi z bezcennymi przeżyciami - tak o tegorocznej edycji Rajdu Rowerowego wypowiadali się słuchacze ze Szkoły Policji w Słupsku.
Rajd Rowerowy już tradycyjnie odbywa się „Szlakiem zwiniętych torów”, Tegoroczna edycja liczyła ponad 40 osób, wśród których znaleźli się pracownicy oraz słuchacze szkolenia zawodowego podstawowego słupskiej Szkoły Policji i członkowie Klubu HDK PCK. Nie zabrakło także tych najmłodszych, którzy dzielnie walczyli z każdym pokonanym kilometrem z uśmiechem na twarzy. Pogoda niestety nie rozpieszczała, początkowo wiatr i deszcz na szczęście nie zniechęciły nikogo, a wręcz przeciwnie, dodawały sił i determinacji, co wynagrodziło świecące słońce w połowie rajdu.
Rajdy Rowerowe „Szlakiem zwiniętych torów” odbywają się na trasie Ustka-Rowy-Ustka przez miejscowości Orzechowo, Poddąbie, Dębina po specjalnie wyznaczonych szklakach rowerowych. Przedsięwzięcie to organizowane jest już od kilku lat, za każdym razem policyjni krwiodawcy świetnie radzą sobie z tak trudną trasą i nawet w tak trudnych warunkach pokazują, że wystarczy silna wola i chęć spędzania aktywnie czasu, by pokonać na rowerze ten odcinek.
Na początku wyprawy na pozór spokojna trasa z każdą chwilą zmieniała swoje oblicze stając się coraz bardziej wymagającą. Po drodze warto było się zatrzymać i nacieszyć oczy urokliwym widokiem polskiego Bałtyku. Trasa powrotna nie jest zaliczana do tych najłatwiejszych, gdyż jak się okazuje, prowadzi ona pieszym szlakiem wzdłuż urwistego klifu morskiego. Niejednokrotnie trzeba było zejść z roweru i wspinać się z nim po stromych piaszczystych usypiskach.
Pokonywanie takiej trasy zdaniem słuchaczy, było nie lada wyzwaniem i fantastyczną przygodą. Rajd zakończył się wspólnym grillowaniem, przy którym każdy z uczestników wymieniał się swoimi przeżyciami.
(26.5.2015)