Wędkarski fakultet dla policjantów kursu podstawowego
Dzięki pracownikom Polskiego Związku Wędkarskiego w Słupsku i strażnikom słupskiej Społecznej Straży Rybackiej słuchacze kursu podstawowego poznają metody i sposoby nielegalnego połowu ryb na obszarach wodnych należących do słupskiego okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego. Poznając przestępczy proceder młodzi policjanci będą mogli skuteczniej walczyć z niebezpiecznym zjawiskiem - już w październiku bęłnić będą oni swoje pierwsze służby w miastach Pomorza Środkowego. Salmo trutta m. trutta L - to łacińska nazwa troci wędrownej, gatunek ryby z rodziny łososiowatych. Troć większość życia spędza w wodach słonych, a do rozmnażania przystępuje w wodach słodkich. Jest to anadromiczny gatunek ryby, czyli taki który płynie w górę pod prąd wody.
Od 1 października do 31 grudnia obowiązuje całkowity zakaz połowu troci wędrownej i łososia atlantyckiego. Słuchacze Szkoły Policji w Słupsku w tym czasie, wzorem lat ubiegłych, w ramach praktyk zawodowych odbywanych w jednostkach słupskiej Policji, będą brali udział w akcji antykłusowniczych mających na celu ochronę troci. Policyjne patrole słuchaczy pod kierunkiem miejscowych funkcjonariuszy, na terenie przyległym i w okolicach rzeki Słupi, będą miały za zadanie odstraszyć potencjalnych kłusowników i wpływać na ograniczenie przypadków nielegalnego połowu tych ryb.
- Podczas wykonywania czynności służbowych młodzi policjanci mogą spotkać się z sytuacjami, w których dojdzie do zatrzymania na gorącym uczynku kłusowników z rybami i sprzętem służącym do nielegalnego połowu ryb. Stąd też konieczność zapoznania młodych funkcjonariuszy z metodami i sposobami dokonywania bezprawnego połowu ryb łososiowatych, w tym w szczególności troci, a także zapoznania, w jaki sposób procesowo i kryminalistycznie zabezpieczyć narzędzia kłusownicze i złowione ryby, aby później stały się dowodami popełnionego czynu zabronionego w procesie karnym - mówi podinsp. Andrzej Osiński z Zakładu Służby Kryminalnej słupskiej Szkoły Policji. - Kłusownicy kłusują czym się da, używają różnych narzędzi. Są to widła, haki wykonane z drutu metalowego, a nawet haki będące częścią gałęzi drzewa, zwykła żyłka nawinięta na szpulę z ciężarkiem zakończona haczykiem tzw. szarpak, a nawet prowizoryczne ościenie zakończone ostrymi haczykami - dodaje wykładowca.
W okresie tarła troci kłusownicy nasilają swoją działalność. Złowione ryby często usiłują sprzedać przygodnym osobom. W takich przypadkach, osoby nabywające ryby złowione w okresie ochronnym również mogą ponieść konsekwencje prawnokarne, gdyż nabywają rzecz pochodzącą z czynu zabronionego, co w prawie karnym określa się jako terminem paserstwa.
(25.9.2012)