Aktualności

Policyjni krwiodawcy na klifie

image Szlak zwiniętych torów, strome podjazdy wąwozami i „smalec komisarza” - to niektóre z atrakcji rajdu rowerowego, który zorganizowali członkowie Klubu Honorowych Dawców Krwi PCK działającego przy słupskiej Szkole Policji. W imprezie uczestniczyli słuchacze i kadra Szkoły.

Kilkudziesięciu cyklistów wyruszyło spod ośrodka „Posejdon” w Ustce na „Szlak zwiniętych torów”, prowadzący w kierunku Rowów. Część trasy prowadziła starymi nasypami kolejowymi, po których jeszcze krótko po wojnie jeździły pociągi. Trasa do Rowów nie sprawiła uczestnikom większych problemów. We wspaniałych humorach cała ekipa dotarła na półmetek trasy. W Rowach, po krótkim odpoczynku i posiłku grupa wyruszyła w drogę powrotną. Tym razem jednak poziom trudności trasy był o wiele większy. Organizatorzy wybrali do przejechania czerwony szlak pieszy, który prowadził wzdłuż malowniczego nadmorskiego klifu. Każdy rowerzysta musiał kilka razy brać rower w ręce by pokonać stromizny lub przepływające strumyki. Dodatkowym utrudnieniem był silny, porywisty wiatr niosący ze sobą ze sobą mikroskopijne ziarenka piasku. Mimo tych utrudnień, czas pokonania trasy nie różnił się zbytnio w porównaniu z poprzednimi edycjami rajdu.

Po przyjeździe rowerzyści spotkali się w ośrodku „Uroczysko” na grillu i ognisku. Nadmorskie widoki szczególnie spodobały się słuchaczom z południa polski; część z nich pierwszy raz w ten sposób wypoczywała nad morzem.
Rajdy rowerowe to jedna z form podziękowania krwiodawcom słupskiej Szkoły Policji za ich postawę i chęć dzielenia się sobą z innymi.

(15.5.2012)

Powrót na górę strony