Policja w oczach dzieci i młodzieży
Strój policjanta pododdziałów zwartych, udzielanie pierwszej pomocy i własne ślady linii papilarnych - to niektóre z punktów pobytu w Szkole Policji dzieci ze Słupska i Ustki. Młodzież licealna w tym samym czasie uczestniczyła w zajęciach wykładowych.
Dla dzieci i młodzieży wizyta w najstarszej polskiej Szkole Policji dała możliwość poznania, nie tylko tego kwartału miasta, ale również zobaczenia, co między innymi robią na co dzień podczas zajęć młodzi policjanci rozpoczynający dopiero służbę w mundurze.
Każde z dzieci mogło przymierzyć strój policjanta występującego w pododdziale zwartym, na stanowisku daktyloskopijnym każdy chętny otrzymał obraz własnych linii papilarnych dłoni.
Dużo emocji i zabawy było podczas udzielania pierwszej pomocy. Dzięki specjalnemu oprogramowaniu do fantomów, dzieci uciskając klatkę piersiową obserwowały swoje wyniki.
W zgodnej opinii dzieci czas spędzony w Szkole Policji pozwolił zobaczyć policyjną służbę z zupełnie z innej strony. Policyjna dewiza „Pomagamy i chronimy” ma teraz dla młodych ludzi bardzo konkretny obraz.
Młodzież z Policyjnego Liceum Ogólnokształcącego w Słupsku przy ulicy Koszalińskiej uczestniczyła natomiast w zajęciach wykładowych. Wykładowcy Zakładu Służby Kryminalnej przedstawili licealistom szczegółowe zasady rekrutacji do Policji, w tym między innymi test wiedzy ogólnej i test sprawności fizycznej.
Wykładowcy omówili też program szkolenia zawodowego podstawowego, które obowiązkowo przechodzi po wstąpieniu do Policji każdy funkcjonariusz. Wizytę młodzieży zakończył wykład poświęcony tematyce handlu ludźmi.